Często wydaje nam się, że brak jednego czy dwóch zębów, szczególnie tylnych to niewielki problem. Gdy musimy je usunąć, z reguły aż tak się tym nie martwimy – „przecież brakującej szóstki czy siódemki nie widać”. Ale czy zostawienie luki po wyrwanym zębie to na pewno dobry pomysł?
Zdecydowanie nie. Konsekwencji jest naprawdę wiele. Braki w uzębieniu mogą doprowadzić do wad zgryzu i wymowy, rozchwiania sąsiednich zębów, a nawet zapadnięcia się policzków, znacznemu osłabieniu ulega też funkcja żucia a pozostałe zęby staja się mocno przeciążone i narażone na starcie czy nawet wypadnięcie.
Brak jednego lub kilku zębów niesie groźne konsekwencje?
Czy brak zębów może wpływać na wagę?
Jakie możliwości w uzupełnianiu ubytków zębowych daje nam współczesna stomatologia? Rozwiązań jest wiele, a wybór odpowiedniej metody powinien zostać indywidualnie dopasowany do potrzeb każdego pacjenta po szczegółowej konsultacji z lekarzem.
Uśmiech z pełnym uzębieniem – jak o niego zadbać?
Gałęzią stomatologii zajmującą się jak najwierniejszym odtworzeniem brakujących tkanek w obrębie jamy ustnej jest protetyka. Wszelkie zabiegi takie jak wykonanie protez ruchomych, stałych czy wstawienie implantów zębowych mają na celu odbudowanie uzębienia pacjenta.
Protetyka – sprawdzone metody na przywrócenie pełnego uśmiechu
Implant zębowy to bardzo trwały, sztuczny zamiennik korzeni zębów. Najczęściej jest to tytanowa lub cyrkonowa malutka śrubka o długości od kilku do kilkunastu milimetrów, którą w trakcie zabiegu chirurgicznego wprowadza się do szczęki lub żuchwy. Implant ma kształt bioniczny – czyli najbardziej zbliżony do naturalnego korzenia zęba. Jego zadaniem jest odtworzenie naturalnego uzębienia, którego brakuje w jamie ustnej pacjenta. Implant zastępuje więc korzeń zęba, na którym można odbudować koronę, osadzić most lub zamocować protezę. Jest to rozwiązanie trwałe, komfortowe i bardzo estetyczne, pozwalające przywrócić atrakcyjny wygląd twarzy – mówi lek. stom. Patryk Kononowicz, implantolog