Słoneczna plaża, beztroska i egzotyczne klimaty. Co zrobić, żeby tylko takie wspomnienia zostały nam po urlopie w odległym kraju?
Krem do opalania z filtrem, przewiewne ubrania i strój kąpielowy, to nie jedyne rzeczy o jakich musimy pamiętać wybierając się do egzotycznego kraju. Przed wyjazdem należy też zadbać o zdrowie, a do plecaka zapakować to, co w kryzysowej sytuacji pozwoli nam podreperować kondycję w trakcie urlopu.
Uruchom zdrowy rozsądek
Przed wyjazdem na wakacje, należy na chwilę poskromić entuzjazm i dokładnie przeanalizować zagrożenia jakie z takiej wycieczki mogą wyniknąć.
– Lista chorób, na które można zapaść w trakcie egzotycznej podróży jest długa. Mogą to być np. malaria, dur brzuszny, WZW typu A, czy liczne choroby odzwierzęce, lub przenoszone przez kontakt skóry z gleba lub wodą – ostrzega dr Wojciech Basiak, specjalista chorób wewnętrznych.
Do listy czyhających na letników zagrożeń dorzucić można: poparzenia słoneczne, udar cieplny, choroby przenoszone przez owady i kleszcze, urazy i wypadki.
Przed wyjazdem obowiązkowo trzeba zaliczyć wizytę w specjalistycznej przychodni.
– Zdrowa osoba nie musi robić żadnych badań przed wyjazdem turystycznym w tropiki. Natomiast, obowiązkowo do lekarza prowadzącego powinny się udać osoby cierpiące na jakąś chorobę przewlekłą – radzi dr Wojciech Basiak. – Jednakże, każdy wyjeżdżający powinien przed urlopem w tropikach, odwiedzić poradnię specjalizującą w medycynie podróży. Tam lekarz doradzi odpowiednie szczepionki i profilaktykę przeciwmalaryczną – dodaje.
Zalecane szczepienia zależą przede wszystkim od miejsca docelowego wyjazdu.
– Do większości krajów poleca się szczepienie przeciw WZW typu A. Do krajów o niskim standardzie sanitarnym konieczne jest szczepienie przeciw durowi brzusznemu, a do niektórych krajów Czarnej Afryki i Ameryki Południowej, trzeba zaszczepić się przeciw żółtej gorączce – informuje dr Wojciech Basiak.
Szczepienie przeciw WZW typu A wymagane jest nawet w tak nieodległych krajach jak Turcja, Egipt czy Tunezja. Lekarze zalecają też przyjęcie dawek przypominających szczepień, które zostały nam podane w dzieciństwie jako szczepionki obowiązkowe – przede wszystkim błonicy z tężcem. Ochronę prze owadami i kleszczami, zapewni nam odpowiedni ubiór, moskitiery, czy używanie repelentów – środków odstraszających owady.
Higiena plus dobrze zaopatrzona apteczka
Same szczepienia to jednak nie wszystko. Podczas egzotycznej podróży szczególną uwagę należy zwrócić na higienę i spożywanie posiłków. Najlepiej jeść takie, które zostały poddane obróbce termicznej.
– Kuchnię regionalną lepiej poznawać w miejscowej restauracji, gdzie możemy wybrać gotowane, smażone albo pieczone potrawy, w których wysoka temperatura niszczy wszystkie wirusy i pasożyty – radzi Barbara Bugaj, specjalista ds. żywienia. Pragnienie należy gasić tylko wodą mineralną butelkowaną lub innymi hermetycznie zamkniętymi napojami znanych firm.
Do drinków i napojów chłodzących nie należy dodawać kostek lodu. Nie wiadomo, z jakiej wody zostały zrobione, butelkowej czy lokalnej wody z kranu. Przed przygotowaniem posiłku należy także zawsze umyć ręce, a do mycia zębów używać wody butelkowanej lub przegotowanej.
– Pakując podróżną apteczkę, nie wolno zapomnieć o lekach, które przyjmujemy stale, w ilości wystarczającej na całą podróż. Poza tym należy zabrać: leki przeciwmalaryczne (po konsultacji z lekarzem), elekrolity i leki przeciw biegunce, plastry z opatrunkiem, plastry bez opatrunku, jałowe kompresy gazowe, bandaż elastyczny, leki przeciwbólowe, leki przeciwalergiczne i wodę utlenioną. Obowiązkowo także krem z filtrem przeciwsłonecznym i środek przeciw oparzeniom słonecznym – wylicza dr Wojciech Basiak.