Zęby potrzebują witamin i minerałów. Im ich więcej, tym zdecydowanie lepiej. Zniewalający uśmiech nie jest jedynie efektem odpowiedniej higieny, ale i zrównoważonej diety i kilku ważnych produktów spożywczych
W roli przekąski idealnie sprawdza się seler. Może nam posłużyć np. jako zamiennik chipsów lub dodatek do grilla. Warzywa to w ogóle dobry pomysł na przekąskę. Mają niską zawartość cukru, zawierają w sobie spore ilości wody, a także błonnik i włókna roślinne. To one pomagają oczyszczać nasze zęby z bakterii i resztek jedzenia. Nie zwalnia nas to jednak z mycia zębów, może jednak pomóc w tych momentach, w których nie możemy tego zrobić. Najlepiej zdecydować się na surową marchewkę, jabłko oraz seler, który ponadto jest źródłem witamin A i C, dwóch przeciwutleniaczy, które wpływają korzystnie na dziąsła. Równie zdrowym wyborem będą ciemnozielone warzywa liściaste takie jak brokuł, jarmuż czy kapusta.
Co jeśli chcemy, aby przekąska była nie tylko zdrowa, ale i sycąca? W tej sytuacji wybierzmy garść orzechów. Są one bogate w składniki odżywcze. Nie powinniśmy jednak sięgać po te solone, w czekoladzie czy miodzie. Królami wśród bakalii są migdały. Te niepozorne nasiona owoców migdałowca są bogate w białko i zdrowe tłuszcze. Dodatkowo na tle innych orzechów zawierają niewiele cukru, zaś najwięcej wapnia, jednego z najzdrowszych minerałów dla zębów, który znajdziemy nie tylko w przetworach mlecznych.
Wapń to jednak nie wszystko. Dobrze jest jeśli współpracuje on z witaminą D, ponieważ organizm wymaga jej dostarczania, aby wchłaniać odpowiednie ilości wapnia. Witaminę D najłatwiej jest znaleźć w tłustych rybach morskich, szczególnie dobry okazuje się być dziki łosoś. Dlatego zamiast czerwonego mięsa i steku z wołowiny, wybierz grillowanego łososia. Już pół filetu dzikiego łososia wystarczy, aby zaspokoić dzienną dawkę zapotrzebowania na witaminę D. Duże jej ilości znajdziemy też m.in. w tuńczyku, sardynkach, ale i żółtkach jaj, mleku lub tofu.
Miłośnicy serów powinni wiedzieć, co kryją ich ulubione przysmaki. Sery zawierają nie tylko wapń, ale i inne składniki ważne dla zębów. W jednym z badań podano uczestnikom grupy produktów mlecznych: mleko, jogurt bez cukru i ser cheddar, a potem badano pH w ich jamie ustnej (wartość pH poniżej 5,5 będzie sprzyjała erozji szkliwa oraz powstawaniu ubytków). Okazało się, że mleko i jogurt nie spowodowały tak korzystnych zmian w poziomie pH, ale ser już tak.
Poranna szklanka ciepłej wody z cytryną to dość popularny „zdrowy” nawyk wśród gwiazd i osób dbających o linię, niestety może odbić się na kondycji naszych zębów. Nie tylko cytrusy mogą być szkodliwe, w tym wypadku dla zębów szczególnie niebezpieczne jest ich połączenie z ciepłą wodą. Wysoka temperatura sprawia jedynie, że ryzyko wystąpienia erozji wzrasta. Dodanie do tego napoju cukru może natomiast narażać nas na próchnicę. Co zrobić, aby pomóc zębom? Możemy pić napój przez słomkę lub też zamiast cytryny z powodzeniem stosować imbir, który ma podobny orzeźwiający, cytrusowo-pikantny posmak. Jego korzeń to naturalny środek przeciwzapalny o właściwościach antybakteryjnych, więc okaże się pomocny w walce z płytkę nazębną, chorobami dziąseł i próchnicą. Imbir pomaga również odświeżyć oddech, dlatego woda z jego dodatkiem będzie świetnym uzupełnieniem letniego grillowania.
Wiele osób wierzy w dobroczynne działanie oleju kokosowego. Płukanie nim ust ma sprawić, że zęby zostaną wybielone. Jak jest naprawdę? Gdy olej łączy się z bakteriami obecnymi w jamie ustnej, przyciąga je i usuwa nawet z niedostępnych szczelin. Taka płukanka jest zatem dobrym sposobem na to, aby odciążyć nas z bakterii żyjących w jamie ustnej. Na podobnej zasadzie może on delikatnie rozjaśniać zęby, odświeżać oddech i zmniejszać stany zapalne dziąseł. Specjaliści przestrzegają jednak, aby tego typu rozwiązania stosować uzupełniająco, a nie zastępczo.
Źródło: Skymed.pl
