Sezon na szparagi w pełni. Te najlepsze – świeże i soczyste, będą dostępne nie dłużej niż do połowy lipca. Warto więc podczas najbliższych zakupów sięgnąć po to zdrowe i pyszne warzywo. Który rodzaj szparagów wybrać? Zielone mają wyrazisty, ostry smak, natomiast białe łagodniejszy i bardziej delikatny.
Nie wszyscy jesteśmy do nich przekonani, a jednak po szparagi w kuchni sięgać warto. Mają bardzo niewiele kalorii, są lekkostrawne, a jednocześnie oferują bogactwo substancji odżywczych, dzięki którym od wielu lat są wykorzystywane w medycynie ludowej. Czy skutecznie? Na pewno nie pomogą na potencję, choć w to właśnie niektórzy wierzą. Natomiast sprawdzą się, jeśli potrzebujemy witaminy C i tych z grupy B, magnezu, potasu, żelaza czy wapnia.
Szparagi nie są najłatwiejsze w przyrządzeniu, zwłaszcza te białe. Te drugie nieco trudniej przyrządzić, dlatego szef kuchni Krzysztof Obliński radzi, jak to zrobić, aby wydobyć z nich jak najwięcej smaku.
Białe szparagi trzeba dokładnie obrać, ponieważ mają twardą i grubą skórkę, którą trudno przerzuć. Należy je obierać od główki do dołu. Następnie zagotowujemy wodę, do której dodajemy sól i cukier (szparagi są troszkę gorzkie, cukier złagodzi tę gorycz). Do gotującej się wody wrzucamy obrane szparagi na 2 minuty (czas jest bardzo istotny!).
Potem wyciągamy szparagi i hartujemy je w zimnej wodzie z lodem. W ten sposób zatrzymujemy proces gotowania i szparagi pozostają jędrne. Zahartowane szparagi wrzucamy na patelnię wraz z odrobiną prawdziwego masła i lekko obsmażamy. Nie powinno trwać to dłużej niż kilka minut. Ciepłe szparagi ściągamy z patelni i jemy. Jędrne, pyszne i zachowujące część swoich naturalnych właściwości!
– Szparagi polecam podawać z pomidorami i sosem holenderskim lub w formie risotto z dodatkiem słonecznika i oliwy ziołowej. To także świetny dodatek do mięs oraz warzywo, z którego możemy przygotować pyszną zupę-krem – mówi Krzysztof Obliński.
Źródło: Na podst. inf. pras.