Stwardnienie potrafi zaskoczyć

autor: • 27 stycznia 2016 • Najnowsze, ZdrowieKomentarze: (0)

Stwardnienie rozsiane to jedna z tych chorób, które potrafią zaskoczyć. Szczególnie, gdy przychodzi nieproszona do młodego człowieka i  nie zamierza odpuścić

Początki tej choroby generalnie nie zapowiadają późniejszych zmagać. Najpierw objawiają się w zmęczeniu, zaburzeniach wzroku lub niepokojącym drętwieniu kończyn. Gdy na rzeczy jest życie młodego człowieka, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę sprawa wydaje się dodatkowo trudna. Często jednak właśnie tak się dzieje, gdyż dotyka ona osób pomiędzy 20 a 40 rokiem życia. Szacuje się, że na SM może chorować aż 2,5 mln osób na całym świecie. Jak żyć z SM?

Wszystko przez mielinę

Stwardnienie rozsiane to choroba demielinizacyjną ośrodkowego układu nerwowego o podłożu autoimmunologicznym. W wyniku patologicznych procesów dochodzi do uszkodzenia osłonek mielinowych, które pełnią funkcją ochronną dla włókien nerwowych. Mielina jest także niezbędna do prawidłowego przekazywania sygnałów nerwowych, co jest kluczowe dla sprawnego funkcjonowania organizmu. Jak jednak rozpoznać, że mamy do czynienia z SM? Chorzy często nie mają pojęcia, że zaobserwowane objawy to początek tej choroby.
Stwardnienie rozsiane może dawać objawy takie jak:
– zaburzenia wzroku, np. pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego (ból gałki ocznej, nagła utrata widzenia w jednym oku), niewyraźne, rozmyte lub podwójne widzenie;
– zawroty głowy, zaburzenia równowagi;
– kłopoty z koordynacją, niezdarność;
– nietypowe odczucia – mrowienie i drętwienie różnych części ciała, tzw. parestezje to charakterystyczne dla SM przykre wrażenia np. uczucie silnego zimna lub gorąca, „przebiegnięcia prądu” przez kręgosłup przy przygięciu głowy do mostka, swędzenie lub pieczenie. Prawie połowa osób z SM uskarża się na zaburzenia czucia;
– skurcze i osłabienie siły mięśni ręki lub nogi, np. kończyna szybko się męczy, występują problemy z pisaniem i utrzymaniem przedmiotów;
– trudności motoryczne;
– dyzartria, czyli zaburzenia mowy – rytmu, głośności, tzw. mowa skandowana;
– problemy z pęcherzem oraz jelitami np. zaparcia, naglące parcie na mocz, nietrzymanie moczu lub stolca;
– problemy seksualne, np. zaburzenia erekcji, spadek libido czy utrata zdolności przeżywania orgazmu.
Często w przebiegu SM rozwija się również zespół zmęczenia. Niektórzy pacjenci z SM mogą się czuć zmęczeni nawet po dobrze przespanej nocy. Uczucie to wzmaga się szczególnie w godzinach popołudniowych, powoduje osłabienie mięśni, spowolnienie myślenia i senność.

Rzuty choroby

Dość charakterystyczne dla stwardnienia rozsianego są tak zwane rzuty. To nic innego jak nagłe pojawienie się objawów neurologicznych lub nasilenie tych dotychczasowych. Do takiego rzutu może dojść w przeciągu kilku lub kilkunastu godzin. Wszystko może się także rozwijać dłużej, na przykład kilka dni.
Specjalista stawia rozpoznanie na podstawie wywiadu od pacjenta, badania neurologicznego, badania MRI głowy i rdzenia kręgowego, wyników badań laboratoryjnych krwi i płynu mózgowo-rdzeniowego. Jednak rozpoznanie choroby to nie wyrok. Przy odpowiedniej opiece lekarskiej symptomy mogą minąć. Należy być jednak czujnym, gdyż ta choroba lubi powracać.

Czas zacząć normalne życie

Im wcześniej zareagujemy tym szybciej będziemy mogli zacząć normalnie dalej żyć. Terapia SM ma trzy główne cele: leczenie rzutów, zapobieganie kolejnym oraz łagodzenie objawów choroby. Składają się na nią metody farmakologiczne, a także terapie wspomagające m.in. fizjoterapia i psychoterapia. Nie należy się także zbyt obawiać, że stwardnienie rozsiane będzie bardzo wpływać na zdolności intelektualne człowieka, a także ograniczy jego codzienne funkcjonowanie. Wielu problemom można zaradzić, wystarczy jednak o siebie zadbać i zwrócić się do specjalisty, gdy zacznie się dziać coś niepokojącego.

Źródło: Skymed.pl

Pin It

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *