Zima to dla naszych butów zdecydowanie najtrudniejszy okres. Zimą, niemal cały czas narażone są na wilgoć, błoto, śnieg czy sól, którą obficie posypuje się drogi i chodniki, a także na bardzo niskie temperatury. Wszystko to sprawia, że nawet wysokiej jakości buty skórzane, po jednym sezonie zimowym mogą zniszczyć się do tego stopnia, że praktycznie nie nadają się do noszenia. Czy jedynym rozwiązaniem na zimę jest wybór tańszych modeli, z materiałów innych niż skóra naturalna? Zdecydowanie nie! Wystarczy zastosować się do kilku prostych wskazówek, które sprawią, że skórzane buty przetrwają w nienaruszonym stanie nawet najbardziej surową zimę. Zebraliśmy je wszystkie dla was.
Przygotuj buty do zimy
Podstawowym zabiegiem ochronnym dla skórzanych butów, powinno być ich odpowiednie zabezpieczenie przed sezonem, a potem regularne powtarzanie tego zabiegu, aby efekt się utrzymał. Dzięki takiej impregnacji, zabrudzenia, ale przede wszystkim sól, nie dostaną się do głębszych warstw cholewki i nie zostawią trwałych śladów. Wbrew powszechnej opinii, samo pastowanie butów nie jest wystarczającym zabezpieczeniem – wpływa ono głównie na estetykę, a tylko w mniejszym stopniu na ochronę powierzchni buta. Najpierw skóra powinna zostać odpowiednio natłuszczona – dzięki temu, stanie się bardziej elastyczna, a także wytworzy się na niej niewidzialna warstwa ochronna. Nienatłuszczone buty mogą zacząć nawet pękać, a przez szczeliny, do wnętrza skóry dostaną się zabrudzenia, które mogą być niemożliwe do usunięcia. Szczególnie uciążliwe są zacieki z soli, które tworzą brzydkie, białe plamy na powierzchni buta. Natłuszczając obuwie, warto skupić się przede wszystkim na miejscach, które „pracują” i zaginają się, bo to one właśnie są najbardziej narażona na pęknięcie. Czym natłuszczać buty skórzane? Najlepiej użyć do tego specjalnych kosmetyków, które za parę złotych kupić w każdym sklepie obuwniczym. Dopiero na tak przygotowane buty można nałożyć, co najmniej, dwie warstwy pasty i staranie ją wetrzeć, a następnie wypolerować.
Warto wspomnieć jeszcze o tym, że kosmetyki trzeba dostosować do rodzaju skóry. Na rynku dostępne są te przeznaczone zarówno do skóry licowej, lakierowanej, jak i zamszu. Najłatwiejsze w utrzymaniu są buty ze skóry lakierowanej, która ma warstwę ochronną, nadającą butom połysk. Obuwie ze skóry licowej czy zamszu nie posiadają takiego zabezpieczenia. W związku z tym wiele osób rezygnuje z noszenia tych materiałów zimą. Niepotrzebnie – , nawet buty zamszowe, dzięki odpowiedniemu przygotowaniu,mogą być dobrze przygotowane na zimową pluchę.
Szybka reakcja jest najważniejsza
Buty – nawet najlepiej przygotowane do zimy, nie są całkowicie zabezpieczone przed brudem, a zwłaszcza żrącą solą. Kluczowy jest w tym wypadku czas. Obuwie trzeba przetrzeć zaraz po powrocie z dworu – trzeba pamiętać, że warstwa ochronna nie jest niezniszczalna, a sól – prędzej czy później przedostanie się do powierzchni buta. Nie wolno więc odkładać czyszczenia butów na potem. Jeśli zabrudzenia są duże i trzeba je mocno szorować, po zakończeniu trzeba ponownie nałożyć warstwę ochronną, w postaci kremu natłuszczającego oraz pasty. Jeśli natomiast zanieczyszczenia są powierzchowne – nie trzeba za każdym razem natłuszczać skóry. Dużo zależy też od samej pogody – im jest gorsza, tym częściej zabieg zabezpieczający trzeba powtarzać.
Wilgoć – najgorszy wróg skórzanych butów
Jednym z czynników, które mogą doprowadzić do zniszczenia skórzanych butów jest wilgoć. Zimą nie trudno o przemoczenie obuwia, zwłaszcza w czasie odwilży. Jeśli jednak we właściwy sposób będzie się dbało o buty, można uniknąć ich zniszczenia lub szybszego zużycia. Podstawową zasadą, o której trzeba pamiętać podczas suszenia skórzanych butów, jest absolutny zakaz robienia tego na grzejniku lub w pobliżu silnego źródła ciepła. To, paradoksalnie, najprostszy sposób na zniszczenie ich. Co prawda, w krótkim czasie obuwie będzie w środku suche, ale zeschnięta będzie również skóra, co w szybko może doprowadzić do jej popękania. Buty skórzane należy suszyć w temperaturze pokojowej – potrwa to trochę dłużej, ale zdecydowanie warto w tym wypadku wykazać się cierpliwością. Do środka można włożyć gazetę, która dodatkowo będzie chłonąć wilgoć. Warto pamiętać, że jeśli buty są wiązane, dobrze jest wyjąć sznurówki – dzięki temu cyrkulacja powietrza wewnątrz obuwia będzie jeszcze lepsza.
Nie tylko pielęgnacja, czyli odpowiednie buty na zimę
Oprócz samej pielęgnacji, warto pamiętać też o tym, że nie wszystkie buty nadają się na zimę. Wybierając modele na najzimniejszą porę roku dobrze jest zadbać o to, żeby w środku były wyłożone miękkim i ciepłym materiałem, miały podwyższoną cholewkę i wyższe podeszwy, najlepiej z głębszymi żłobieniami. Wiele ciekawych modeli, które sprawdzą się zimą można znaleźć na tej stronie – https://www.wittchen.com/kobieta/obuwie-damskie. Podsumowując – choć zimą odpowiednie zabezpieczenie butów skórzanych jest trudniejsze niż w innych porach roku, zdecydowanie warto o nie zadbać, aby nie okazało się, że po jednym sezonie zimowym eleganckie buty, w najlepszym wypadku, straciły cały swój urok, a w najgorszym – nadają się po prostu do wyrzucenia.
*Artykuł sponsorowany
