eat me! Linia FIT to seria dań gotowych, które wyróżniają się czystością składu, czytelnymi makroskładnikami i doskonałą kompozycją, nad którą pracowali m.in. dietetyk i specjalistka z branży FIT. Co skłoniło markę eat me! do wypuszczenia na rynek linii posiłków skierowanych do osób wyjątkowo dbających o zdrowie i sylwetkę? Na pytania odpowiada Anna Chwilczyńska, współtwórczyni marki eat me!
FITMAGAZYN: Niedawno w sprzedaży pojawiła się eat me! Linia FIT. Czy klienci mogą mieć pewność, że faktycznie te dania są zdrowe?
Anna Chwilczyńska, współtwórczyni marki eat me! : Oczywiście! Po pierwsze przez lata zapracowaliśmy na zaufanie konsumentów, dbając o jakość każdego dania i uważnie analizując każdy składnik, używany przez nas w gotowaniu. Po drugie przy tworzeniu eat me! Linii FIT współpracowaliśmy z autorytetami w dziedzinie zdrowego żywienia, dietetykiem oraz Małgorzatą Mączyńską – mistrzynią Polski w bikini fitness, trenerką personalną i specjalistką od odpowiedniej diety. Nigdy nie podpisałaby się pod czymś, gdyby miała jakieś wątpliwości. Miała zresztą swój spory wkład w proces produkcji.
Na co zwracała szczególną uwagę?
Po jej sugestiach, nawet w tych daniach gdzie są śladowe ilości tych produktów, zamieniliśmy cukier na ksylitol, mleko krowie na mleko kokosowe, a tradycyjny makaron na taki z pszenicy durum. Dla tych, którzy regularnie trenują i dbają o linię, te pozornie drobne zmiany są kluczowe. A przecież żyjąc aktywnie, trenując na siłowni i łącząc to z pracą, nie zawsze jest czas na samodzielne gotowanie. Kupując nasze dania z linii FIT każdy może być pewny, że nie tylko nie popełnia dietetycznego grzechu, ale wręcz robi przysługę swojemu organizmowi.
Wielu osobom zdrowe jedzenie kojarzy się z czymś bez smaku, z utratą radości z posiłku.
A my właśnie robimy wszystko, żeby udowodnić, że to nieprawda! Dla doświadczonego kucharza – a tacy u nas pracują – przyrządzenie zdrowego posiłku, który jednocześnie będzie zachwycał smakiem, to wcale nie jest „mission impossible”. Postawiliśmy na różnorodność, stąd każde z naszych czterech dań FIT zachwyca zupełnie innym smakiem. Mamy grillowany filet z kurczaka z pieczonymi frytkami z warzyw, mamy nawiązujące do tradycji azjatyckiej danie z kurczakiem, sosem słodko-kwaśnym, ryżem basmati i kalafiorami w curry, mamy przepyszne razowe spaghetti szpinakowe oraz filet drobiowy ze zdrową kaszą pęczak, fasolką szparagową i sosem porowo-kokosowym. Każde z nich jest pyszne, zdrowe i – przede wszystkim – uczciwe.
Na czym taka „uczciwość” w kuchni polega?
W składzie nie ma ani jednej rzeczy, która nie powinna się tam znaleźć. Na etykiecie są dobrze wyeksponowane wszystkie wartości odżywcze i makroelementy. Każde danie jest przygotowywane w kuchni, a nie na taśmie produkcyjnej. Gotują je kucharze, a nie roboty. To wszystko elementy, bez których nie wyobrażam sobie ani zdrowej kuchni, ani firmy eat me!
Swoim autorytetem projekt wspiera Małgorzta Mączyńska, trenerka i instruktorka fitness, fit liderka