…czyli podróż po fascynujących Indiach
Dla miłośników zdrowego stylu życia podróż po Indiach często okazuje się podróżą życia. Poznanie od podszewki zasad zdrowego żywienia opartych na gunach pozwala inaczej popatrzeć na jedzenie, które w ajurwedzie – systemie medycyny indyjskiej, ma na celu osiągnięcie jednego z trzech dobroczynnych stanów – spokoju sattwicznego, ekscytacji radżas lub bezwładu tamas.
Nigdzie indziej na świecie kulinaria nie odzwierciedlają też takiego zróżnicowania regionalnego oraz etniczno – kulturowego, jak właśnie w Indiach, gdzie na północy jada się potrawy mięsne, na wschodzie ryby i owoce morza, a w głębi kraju i na południu dania wegetariańskie. Tradycje kulinarne współgrają z krajobrazem architektonicznym – muzułmańska północ obfituje w perły architektury po islamskich Wielkich Mogołach, a środkowa i południowa część Indii – w niezliczone świątynie hinduistyczne.
Mimo skrajnie różnego podejścia mieszkańców Indii do spożywania mięsa, regionalne tradycje kulinarne łączy też kilka wspólnych cech. Najważniejszą z nich jest szerokie zastosowanie w kuchni przypraw. Niezależnie bowiem od tego, czy z wycieczką objazdową będziemy zwiedzać północne stany Radżastan i Uttar Pradesh, czy południowe stany Andhra Pradesh, Kerala i Karnataka, to w każdym z tych miejsc natrafimy na potrawy bardzo mocno przyprawione. Indie słyną z bogactwa przypraw, które, jak pokazują najnowsze badania, mają nieocenione właściwości zdrowotne. Fakt ten jest dla osób dbających o zdrowy styl życia i zbilansowaną dietę nie do przecenienia, ponieważ na przykładzie mieszkańców Indii łatwo jest zauważyć, że dla zachowania dobrej kondycji wystarczy sięgać po to, co daje nam natura i wcale nie trzeba w tym celu wspomagać się lekami i jakże popularnymi ostatnio suplementami diety.
A po jakie przyprawy mieszkańcy Indii sięgają najczęściej? Otóż po kurkumę, imbir, cynamon, kolendrę, kmin rzymski, kardamon, miętę, goździki i papryczkę chilli. Kurkuma ma silne właściwości antynowotworowe i przeciwzapalnie, a dodatkowo oczyszcza ona także krew i zwiększa odporność. Imbir i cynamon działają przeciwzapalnie i mają silne właściwości antyseptyczne, a imbir ponadto neutralizuje toksyny i pobudza trawienie. Kolejne przyprawy – kmin rzymski, kolendra i mięta doskonale wpływają na przemianę materii i na dolegliwości gastryczne – kmin rzymski łagodzi bóle brzucha, kolendra ułatwia trawienie pokarmów zawierających skrobię i działa moczopędnie, a mięta łagodzi bóle brzucha i zmniejsza nudności. Kardamon i goździki pomagają wreszcie w odkażaniu górnych dróg oddechowych, a papryczka chilli powszechnie uważana jest za środek antydepresyjny, ponieważ zawarta w niej kapsaicyna pobudza wydzielanie endorfin. Paradoksalnie też wiele przypraw chroni mieszkańców Indii przed przegrzaniem, ponieważ zwiększają one potliwość i ułatwiają pozbywanie się toksyn.
Oczywiście na przyprawach nie kończy się zdrowa dieta Hindusów i indyjskich muzułmanów, bo w pokarmach tych grup etnicznych często pojawiają się także orzechy, świeże i suszone owoce, jogurty (doprawiane cukrem, solą lub miąższem z owoców pite są pod postacią orzeźwiającego napoju lassi), ryż, mąka wyżowa (z której robi się na przykład naleśniki), soczewica, ciecierzyca, fasola i mleczko kokosowe.
Obok kulinariów, niezwykłe wrażenie robią też w Indiach perły architektury, porozrzucane po całym kraju – od Himalajów po wybrzeże Morza Arabskiego. W programach wycieczek objazdowych po Indiach Północnych zawsze znajduje się zwiedzanie Taj Mahal w Agrze i Fortu Amber w stolicy Radżastanu – Jaipur, natomiast w programach objazdówek po Indiach Środkowych i Południowych – zwiedzanie Fortu Daulatabad w Ellorze i zespołu świątyń hinduistycznych w Mahaballipuram. Taj Mahal to najbardziej znane mauzoleum na świecie, które wznosi się majestatycznie nad brzegiem rzeki Jamuny i które zbudowane zostało przez władcę z dynastii Wielkich Mogołów Szahdżahana dla upamiętnienia ukochanej żony Mumtaz Mahal. Fort Amber to z kolei monumentalny zespół pałacowo – obronny, wzniesiony w XI w. przez Radźputów i rozbudowany w czasach nowożytnych do obecnych, imponujących rozmiarów. Fort Daulatabad to wreszcie budowla z XII w. do którego w poł. XIV w. przeniesiona została stolica potężnego Sułtanatu Delhijskiego, a zespół świątyń hinduistycznych w Mahaballipuram to kompleks z VII w., zbudowany w stylu drawidyjskim ku czci Siwy, Wisznu i Parwati, ozdobiony reliefami ze scenami z codziennego życia mieszkańców nad Zatoką Bengalską.
O magii Indii nie sposób jest się przekonać z książek, bo też żadna z nich, mimo najszczerszych chęci autora, nie odda w pełni majestatu pereł tutejszej architektury oraz smaku i zapachu niezwykłej, a do tego nadzwyczaj zdrowej kuchni indyjskiej.
Źródło : www.fostertravel.pl/wycieczki-objazdowe/indie