Pszczoły służą nam pomocą w wielu aspektach. Gdyby nie one, nie moglibyśmy zjeść wielu pysznych owoców i warzyw, a także pić kawy. Są one odpowiedzialne za istnienie wielu ważnych dla nas produktów. Czy wszyscy potrafią jednak docenić pracę tych i innych pożytecznych owadów?
Pszczoły wspierają nas w wielu aspektach życia, choć nie o wszystkich ich działaniach wiemy. Znaczna część produktów powstaje natomiast podczas zapylania przez pszczołowate. Właściwie połowa z żyjących u nas gatunków pszczołowatych jest natomiast na tzw. czerwonej liście i grozi jej wyginięcie
W Polsce żyje ponad 470 gatunków dzikich zapylaczy. Wie o tym jednak jedynie 16 proc. Polaków – wynika z badania GFK Polonia „Pomagamy pszczołom – Świadomość i wiedza konsumentów na temat zagadnień związanych z ekologią”. Z jednej strony ponad 90% ankietowanych zauważa, że człowiek powinien żyć w zgodzie z pszczołami, ale tak naprawdę nie zdają sobie oni sprawy, jak ważne dla ocalenia gatunku są drobne działania.
Co to oznacza w praktyce? Wygląda na to, że ponad połowa ankietowanych w ogóle nie wie, iż budowanie sztucznych gniazd zwiększa szansę dzikich zapylaczy na przeżycie, a 57 proc. nie ma świadomości, że utrzymywanie w ogrodach dzikich zakątków tworzy przyjazne środowisko dla owadów pszczołowatych. 70 proc. badanych twierdzi z kolei, że nie powinno się wypalać traw, 67 proc. deklaruje, że nie stosuje sztucznych środków ochrony roślin szkodliwych dla zapylaczy, a 66 proc. zdaje sobie sprawę z tego, że zakładanie ogródków z kwiatami i ziołami wabiącymi pszczoły przyczynia się do ich ochrony.
Trzeba też zauważyć, że właściwie co czwarty respondent wskazuje, że to pszczoły powinny być szczególnie chronione ze względu na groźbę wyginięcia. Z drugiej jednak strony tylko 1 proc. badanych uważa, że trzmiel również trzeba chronić w taki sposób. Warto natomiast wiedzieć, że w naszej strefie klimatycznej trzmiele zapylają ok. 400 gatunków roślin.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl