Pojawiające się w ofercie restauracji i sieci handlowych roślinne burgery czy hot-dogi przestają dziwić. 34,4% Polaków kupuje produkty roślinne odpowiedniki mięsa – wynika z opublikowanego w raporcie kampanii RoślinnieJemy sondażu przeprowadzonego przez Panel Ariadna.
Raport podsumowuje wyniki sondażu przeprowadzonego przez Panel Ariadna w maju 2019. Skupia się przede wszystkim na postawach Polaków wobec spożycia mięsa i jego roślinnych odpowiedników, a także nastawieniu do technologii mięsa hodowanego komórkowo. Badanie zostało przeprowadzone na reprezentatywnej grupie 1077 osób.
Co trzeci Polak już teraz kupuje roślinne zamienniki mięsa. Badania wskazują na jeszcze bardziej optymistyczne wyniki jeśli weźmiemy pod uwagę konsumentów w wieku 18-24 i 25-34. Odpowiednio, zamienniki mięsa w tych grupach wiekowych spożywa 39,9% i 38,7% Polaków. 11,9% osób w wieku 18-24 spożywa takie produkty regularnie. 31% Polaków mimo że dotychczas nie jadało takich produktów, wyraża zainteresowanie i wskazuje, że mogłoby od czasu do czasu spożywać zamienniki mięsa.
– Rozmawiając o rosnącej popularności dań i produktów roślinnych, często powoływaliśmy się na dane z zagranicznych rynków. Zdecydowaliśmy się przeprowadzić takie badanie, by uzyskać lepszy wgląd w zachowania konsumenckie Polaków – mówi Maciej Otrębski, strategic partnerships manager w kampanii RoślinnieJemy – Jego wyniki posłużą producentom żywności w lepszym dopasowywaniu swojej oferty do potrzeb konsumentów – dodaje.
Wyniki sondażu potwierdzają, że jedną z najbardziej pożądanych cech roślinnych alternatyw mięsa jest smak podobny lub lepszy od mięsa – przekonałyby one ponad połowę Polaków do jedzenia takich zamienników. Kluczowe okazują się również korzyści zdrowotne płynąca z ich spożywania oraz konkurencyjna cena w stosunku do produktów pochodzenia zwierzęcego. 73% Polaków jest gotowych ograniczyć spożycie mięsa, jeśli jego zamienniki spełniać będą powyższe oczekiwania.
– To wyzwanie dla wszystkich planujących wdrożenie roślinnych zamienników mięsa, jak i tych, którzy już je oferują. Kiedy kieruje się swoje produkty do masowego odbiorcy, poprzeczka zawieszona jest wyżej, a niskiej jakości produkty zaszkodzić mogą rozwojowi całej kategorii – komentuje Maciej Otrębski.
Raport z badań oraz szczegółowe wyniki sondażu dostępne są bezpłatnie są na stronie RoślinnieJemy.