Muzyka pomaga radzić sobie z emocjami

autor: • 26 sierpnia 2016 • Najnowsze, ZdrowieKomentarze: (0)

Specjaliści coraz częściej wykorzystują w rehabilitacji nie tylko odpowiedni sprzęt, ale i muzykę. To ona sprawia, że pacjentom znacznie łatwiej jest się komunikować i radzić z emocjami

Choć nie wszyscy są jeszcze przekonani do muzycznej formy pomocy osobom z autyzmem to naukowcy pracują nad tym, aby jeszcze dokładniej nakreślić, na czym polega ta metoda i sprawdzić, w jaki sposób wpływa ona na organizm człowieka. O tym, że pomoc poprzez muzykę jest dobrym rozwiązaniem przekonuje m.in. Sara Knapik-Szweda, muzykoterapeutka i oligofrenopedagog. Nie tylko pracuje ona z dziećmi z autyzmem, ale i prowadzi badania na temat wpływu muzykoterapii na rozwój pacjentów z zaburzeniami rozwojowymi.

Badaczka zauważa, że dzięki tej formie terapii dzieciom z ASD, a więc spektrum zaburzeń autystycznych, znacznie łatwiej przychodzi komunikowanie werbalne, a także niewerbalne. Znacznie lepiej radzą sobie również ze sferą społeczną, poznawczą, motoryczną i emocjonalną. Podkreśla ona również, że uznana za „rokującą interwencję terapeutyczną dla dzieci z autyzmem” muzykoterapia powinna być prowadzona jako część holistycznej rehabilitacji z udziałem specjalistów m.in. psychologów czy fizjoterapeutów. Tak twierdzą też pracownicy amerykańskiego instytutu National Autism Centre. Muzyka sprawia, że młody człowiek cierpiący na autyzm poprzez odczuwanie wydobywanego dźwięku lub słuchanie zdobywa więcej doświadczeń sensorycznych, dotykowych i słuchowych. Dzięki temu łatwiej jest mu się także uczyć.

Podstawą prowadzenia zajęć z muzykoterapii jest jednak ich niezmieniona struktura. Daje ona bowiem uczestnikom poczucie bezpieczeństwa. Istotne jest również nawiązanie relacji, zdobycie ich zaufania i dostosowanie się do stanu psychofizycznego pacjentów. Trzeba również wziąć pod uwagę, że dzieci z autyzmem bawią się na swój sposób. Muzyka ich jednak do tego motywuje, dzięki niej czują się swobodnie.

Bardzo istotny we wspomnianych zajęciach jest rytm. On porządkuje i powtarza się co pewien czas, a co za tym idzie można go przewidzieć. To także sprawia, że dzieci czują się bezpieczniej. Zdaniem muzykoterapeutki rytm może też wpłynąć na zapoznanie dzieci z ASD z pewnymi wzorcami, potrzebnymi np. w komunikacji. Dzieci obserwując np. grę na instrumencie zauważają pewne schematy działania i starają się je powtarzać. Dziecko dzięki temu uczy się również naprzemienności, którą wykorzystuje potem w dialogu z drugą osobą.

Możliwość muzycznego wyrażania swoich uczuć i przeżyć to kolejny, zdaniem Knapik-Szwedy, istotny element terapii. Chodzi tu o improwizację instrumentalną lub wokalną, np. śpiewanie piosenek, kombinacji samogłosek czy naśladowania dźwięków. Dzięki temu młody człowiek jest również w stanie wyrazić swoje uczucia i, co więcej, czuje się ważny. Z kolei na rozwój umiejętności motorycznych wpływa gra na instrumentach. Chodzi m.in. o odpowiednie chwytanie pałeczki i uderzanie nią w membranę, a także klaskanie czy uderzanie stopami o podłogę.

Kiedy zatem zacząć taką terapie? Możliwie najwcześniej. Pierwsze objawy autyzmu pojawiają się w wieku 1-2 lat, a wiec początek terapii może nastąpić około w wieku 2-3 lat. Początkowo prowadzona jest ona indywidualnie, potem rozpoczyna się jednak praca w grupach 2-3 osobowych. Długość muzykoterapii dla dzieci z autyzmem jest określana indywidualnie – zależy od stopnia zaburzenia oraz ewentualnego sprzężenia choroby np. z niepełnosprawnością.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Pin It

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *