Prawie połowa wszystkich zgonów w Polsce spowodowana jest chorobami układu krążenia. Choroby takie nie dotykają tylko osób starszych. Są one wykrywane także u osób młodych. Powód? Już kilkunastoletnie dzieci i młodzież swoim stylem życia pracują na wystąpienie, po 10-15 latach, poważnych chorób układu krążenia
– Za 80 proc. ryzyka wystąpienia zawału serca, udaru mózgu odpowiadają nasze codzienne wybory: dieta, nasza aktywność fizyczna i narażenie na dym tytoniowy. Osoby z nadciśnieniem tętniczym żyją o około 8-10 lat krócej niż osoby, u których nadciśnienie się nie rozwija – mówi newsrm.tv prof. dr hab. n. med. Piotr Jankowski, kardiolog, Polskie Towarzystwo Kardiologiczne.
Jak zwracają uwagę eksperci, choć o zdrowym stylu życia mówi się dużo, młodzi Polacy wciąż zbyt małą wagę przywiązują do profilaktyki, a w gabinecie lekarza pojawiają się dopiero wtedy, gdy dopadnie ich już choroba. W wielu przypadkach wiąże się to z długoletnim leczeniem, bo choroba poczyniła już w organizmie nieodwracalne zmiany. Dlatego, jak podkreślają specjaliści, dzięki wczesnemu działaniu i rutynowym badaniom profilaktycznym, wielu schorzeniom można zapobiec.
Warto również podkreślić, że wiele młodych osób nie zdaje sobie sprawy, iż ich organizm może być narażony na poważne problemy kardiologiczne czy przewlekłe choroby płuc. Szukać nie trzeba daleko. Jednym z czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych jest m.in. podwyższone ciśnienie tętnicze. Niestety, młody wiek wcale nie chroni przed jego wystąpieniem, dlatego, by móc je kontrolować, powinniśmy je regularnie mierzyć. Niekontrolowane, a tym samym nieleczone, gdy jest taka konieczność, może być powodem wielu powikłań, w tym wystąpienia miażdżycy, choroby wieńcowej, zawału serca czy udaru mózgu.
Podobnie jest z cukrzycą, będącą efektem m.in. problemów z nadwagą czy otyłością, która może jednocześnie prowadzić do uszkodzeń naczyń krwionośnych, a w efekcie zwiększać ryzyko chorób układu krążenia.
Poważnym wyzwaniem jest także profilaktyka chorób układu oddechowego, często kojarzonych z przejściowymi infekcjami. Tymczasem mogą one oznaczać poważniejsze problemy ze zdrowiem – takie jak alergia czy astma, które coraz częściej dotykają młodych dorosłych. Dlatego, jak podkreślają eksperci nie należy lekceważyć przewlekłych i nawracających infekcji, gdyż mogą one sygnalizować, że z naszym organizmem dzieje się coś złego. Aby uniknąć komplikacji, warto częściej konsultować się ze swoim lekarzem. Na zdrowie płuc z pewnością nie wpływa też coraz powszechniejsze zanieczyszczenie powietrza, które dodatkowo obciąża układ oddechowy.
Źródło: Newsrm.tv