Osteoporoza posteroidowa wynikać może z naszej niewiedzy. Warto zatem dowiedzieć się o niej więcej i przeciwdziałać, gdy już nas dopadnie 

Ta przypadłość dotyka nie tylko ludzi starszych. Występuje również u młodszych, zazwyczaj tych, którzy przyjmują leki steroidowe. Te medykamenty stosują między innymi dzieci i młodzież. Problem nie byłby tak palący gdyby wszyscy lekarze przekazywali swoim pacjentom potrzebne informacje o możliwych działaniach niepożądanych po stosowaniu glikokortykosterydów.

Zasada jest prosta, profilaktykę osteoporozy posteroidowej, która polega na podawaniu suplementów witaminy D (w dziennej dawce co najmniej 800 I.U., tj. jednostek międzynarodowych) i wapnia (w dawce co najmniej 1000 mg na dzień) oraz edukacji na temat stylu życia, mogą stosować lekarze podstawowej opieki zdrowotnej. Pacjenci wymagający bardziej złożonej diagnostyki i farmakoterapii powinni trafiać do specjalisty – reumatologa czy endokrynologa. Tak twierdzi między innymi prof. Piotr Głuszko, zajmujący się tego typu przypadkami.

Problem ten nie dotyczy wyłącznie niewielkiej garstki ludzi. W Polsce, co roku, po glikokortykosteroidy musi sięgać około 200 tysięcy osób. Glikokortykosteroidy stosuje się w terapii wielu niezakaźnych chorób o podłożu zapalnym, jak astma oskrzelowa, przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP), choroby skóry, oczu, nieswoiste zapalenia jelit, choroby reumatyczne i autoagresywne. Nie można tym środkom  z pewnością odmówić skuteczności, jak każdy lek mogą mieć one jednak swoje skutki uboczne. Znacznie częściej objawiają się, gdy lek podawany jest dożylnie, domięśniowo czy doustnie niż miejscowo.

Znaczna część pacjentów, którym zaleca się przyjmowanie takich leków nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że pod ich wpływem mogą pojawić się działania niepożądane, a więc między innymi osteoporoza, cukrzyca czy nadciśnienie tętnicze. Nie zdają sobie sprawy z skutków pobocznych, a one występują. Osteoporoza posteroidowa może się rozwijać nawet u 60% osób z tej grupy.

W grupie wysokiego ryzyka osteoporozy posteroidowej znajdują się chorzy przyjmujący steroidy systemowo, np. 4 razy w roku dożylnie lub codziennie doustnie przez minimum 3 miesiące. U tych pacjentów osteoporoza może się pojawić już po 3-6 miesiącach pod rozpoczęcia leczenia, podkreślił prof. Głuszko. Według niego, zagrożenie tym schorzeniem wzrasta kilkakrotnie, gdy dawka steroidu wynosi co najmniej 5 mg dziennie. Jednak, w rzeczywistości bezpieczna dawka steroidów nie jest określona, a ryzyko indukowanej przez nie osteoporozy należy określać indywidualnie, uwzględniając dodatkowe czynniki, jak wiek, schorzenia dodatkowe, predyspozycje rodzinne

Steroidy mogą wpływać na człowieka między innymi poprzez negatywne oddziaływanie na kości i mięśnie, a to sprawia, że ryzyko wystąpienia osteoporozy znacznie się zwiększa. Steroidy hamują proces tworzenia kości oraz nasilają procesy ich resorpcji. Osłabiają wchłanianie wapnia w jelitach, a także, powodują miopatie, co może sprzyjać upadkom i złamaniom, gdyż zaburza sprawność ruchową.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Podobne artykuły

• 

  Nowości w podawaniu lekarstw

• 

  Które leki fałszuje się najczęściej?

• 

  Dbasz o sylwetkę? Ze sterydów zrezygnuj!