Solaria są szkodliwe, a słońce może poparzyć. Tego nie zmienimy, ale można ukierunkować dietę w taki sposób, by skóra była lepiej przygotowana do osiągnięcia pięknego, letniego brązu. Opowie o tym dietetyk, Katarzyna Zadka.
Trochę słońca na zdrowie
Dzięki obecności słońca w skórze człowieka powstaje aktywna witamina D3, która jest konieczna do prawidłowej budowy kości i zębów. To ona korzystnie wpływa na odporność, poprawę nastroju, a jej niedobór jest powiązany z częstszym występowaniem chorób neurodegeneracyjnych jak np. choroba Alzhaimera. Korzystnie wpływa na regulację układu rozrodczego u mężczyzn i kobiet, wygląd skóry czy układ sercowo naczyniowy. Witamina D3 prawdopodobnie wykazuje także działania przeciwnowotworowe, może być pomocna alergikom, ponieważ jej funkcje i znaczenie są nadal dyskutowane.
Trzeba pamiętać o odpowiedniej suplementacji witaminy D, szczególnie między październikiem i marcem, a nawet i przez cały rok, jeśli synteza skórna nie jest wystarczająca. Rekomendowana doustna dawka witaminy D dla dorosłych to 800-2000 j.m. na dobę, a dla dzieci – 600-1000 j.m. na dobę. Dokładna dawka zależna jest od masy ciała i powinna być konsultowana z lekarzem. Słońce to witamina D3, ale warto pamiętać, że promieniowanie słoneczne oraz nadmierne opalanie może prowadzić do oparzeń, fotostarzenia się skóry, a nawet powodować raka.
Występują trzy rodzaje promieniowania UV. Za powstawanie oparzeń odpowiada promieniowanie UVB, a promieniowanie UVA za pojawianie się na skórze różnego rodzaju przebarwień i zaczerwienień. Istnieje także promieniowanie UVC, jednak blokowane jest ono przez warstwę ozonową Ziemi. Można jednak pokusić się o wniosek, że umiejętne korzystanie ze słońca jest nam niezbędne do życia i przynosi więcej korzyści niż wad.
Marchewka nie tylko do sałatki. Jedz ją, zwłaszcza latem
Marchew jest źródłem błonnika, potasu, kwasu foliowego i oczywiście beta-karotenu, z którego w naszym ciele powstaje witamina A. Wspomniany beta-karoten korzystnie wpływa na wygląd skóry w tym na jej odcień. Ponadto jest cenny dla naszych oczu.
– Warto sięgać po pomarańczowe warzywa, w tym marchew i dynię. Nie tylko pozytywnie zadziała to na nasz wygląd, ale także na cały organizm. Potas zawarty w warzywach to naturalne wspomaganie na serce, błonnik pomaga obniżyć poziom cholesterolu, a witamina A powstała z beta-karotenu to piękny wygląd włosów, skóry i paznokci – mówi Katarzyna Zadka, dietetyczka.
– Nie tylko marchewka i dynia jest doskonałym źródłem beta-karotenu. Dlatego ci nieprzekonani do ich smaku, mogą sięgnąć po inne warzywa lub owoce. Beta-karoten znajdziemy nie tylko w tych pomarańczowych, ale też w zielonych produktach. Natka pietruszki jest źródłem żelaza, dlatego obok mięsa, strączków i jaj może urozmaicać dietę osób z anemią, ale też jest doskonałym bogactwem witaminy A. Nie powinniśmy zapominać również planować nasze posiłki na bazie produktów takich jak szpinak, jarmuż, szczypiorek czy koper ogrodowy. Produktem zawierającym pokłady witaminy A jest także czerwona papryka, melon czy morele – dodaje Katarzyna Zadka.
Szklanka pełna witamin
Po warzywa i owoce powinniśmy sięgać codziennie również w formie bardziej urozmaiconej, jak na przykład sprawdzone koktajle, które będą bombą witaminową w szklance. Jeśli chcemy wspomóc opalanie, dobrze jest zaopatrzyć się w takie produkty jak: marchewki (dwie sztuki), seler naciowy (cztery łodygi), pomidory (2 sztuki), siemię lniane (jedna łyżka), nasiona słonecznika i pestki dyni (po jednej łyżce), mały jogurt naturalny.
Przygotowanie takiego koktajlu jest bardzo proste. Wystarczy pokroić warzywa w drobną kostkę (tak by łatwiej było je zblendować), zmielić siemię lniane, pestki dyni oraz nasiona słonecznika, dodać do nich wody (do poziomu nasion). Następnie należy połączyć składniki razem z jogurtem naturalnym i całość zblendować. Koktajl taki nie tylko będzie świetnym wzmacniaczem opalenizny, ale także będzie bardzo dobrym źródłem błonnika.
Źródło: Newsrm.tv