Gorączka świątecznych przygotowań już w finałowej fazie. Już wkrótce przystroimy choinki, wręczymy bliskim prezenty i zasiądziemy wspólnie do wigilijnej kolacji…
Jednak zanim to nastąpi, wpadamy w wir przygotowań, opierających się nie tylko na poszukiwaniu podarunków dla bliskich, ale i składników świątecznego poczęstunku, którym uraczymy gości. Warto w tym kontekście pamiętać szczególnie o zrównoważonym żywieniu, za które nasz organizm z pewnością będzie nam wdzięczny w trakcie świąt i po nich.
Przedświąteczny zawrót głowy
Przygotowania do świąt to istne szaleństwo – dużym wyzwaniem jest wybranie prezentów dla bliskich, a trzeba jeszcze znaleźć czas na przygotowanie świątecznych dań – lista zakupów robi się coraz dłuższa, a i tak zazwyczaj czegoś na niej brakuje. Gdy wszystko uda nam się kupić, trzeba jeszcze przygotować potrawy, bez których nie wyobrażamy sobie świąt.
Brzmi stresująco? Chyba wszyscy to znamy. W tym szaleństwie warto jednak pamiętać, że świąteczne jedzenie wpływa przecież na nasze zdrowie i samopoczucie. Pamiętajmy więc, by sięgać po wartościowe produkty i zachować równowagę w odżywianiu.
Jakość na liście zakupów
Przedświąteczny pośpiech nie sprzyja świadomym decyzjom zakupowym i w naszym koszyku często lądują rzeczy złapane w biegu z półek sklepowych. A wystarczy na chwilę zatrzymać się i poszukać „drogowskazów”, wyróżniających dobre, jakościowe produkty – przykładem są soki, które pojawiają się na stole jako element świątecznego poczęstunku. Pamiętajmy, by kierować się nie tylko ceną, ale i składem produktów.
Dla przykładu, nektar owocowy to nie sok, a z kolei sok sokowi nie jest równy. Soki odtwarzane z soku zagęszczonego to de facto soki z koncentratu, a nie wyciskane lub tłoczone bezpośrednio z owoców. Proces produkcyjny wpływa na ich skład i jakość, a to ważne, bowiem najbardziej przetwarzane dostarczą nam niewiele poza cukrem.
Proste tricki na zdrowsze świętowanie
Kapusta z grzybami, ryba w galarecie, barszcz czerwony z uszkami czy pierogi – tradycyjne świąteczne menu, choć postne, może być wyzwaniem dla naszych żołądków. Co możemy zrobić, żeby nie odmawiać sobie przyjemności, jednocześnie dbając o dobre samopoczucie bez obciążania organizmu?
Najważniejsza jest równowaga. W święta można po prostu jeść mniejsze porcje, zachować większe przerwy między posiłkami, a dodatkowo nie głodzić się – choć tradycyjnie zazwyczaj czekamy z jedzeniem na Wigilię, to jednak 5 posiłków dziennie gwarantuje nam lepsze samopoczucie. Po jedzeniu zaś warto wybrać się na spacer – nawet najmniejsza aktywność może być pomocna.
5 porcji warzyw, owoców lub ich przetworów
Warto też zwracać uwagę, ile warzyw, owoców i ich przetworów znajdziemy wśród naszych świątecznych potraw – ich spożywanie ułatwia trawienie, a dodatkowo dostarczamy sobie cennych składników odżywczych. Kapusta z grzybami, ryba po grecku z marchewką czy barszcz czerwony na buraczkach – każde takie danie to również kolejna porcja warzyw w świątecznym menu.
Eksperci przypominają, że powinniśmy ich spożywać minimum 400 gramów dziennie w 5 porcjach. Co więcej, jedną z zalecanych porcji może być szklanka soku (ok. 200 ml), warto więc o tym pamiętać także na święta i rozpieścić trochę organizm swój i swoich bliskich.
Źródło: PR Hub