Opryszczka to nie tylko kosmetyczny mankament. To także choroba, która bardzo często jest bagatelizowana. Pojawia się w nieoczekiwanym momencie i może przytrafić się właściwie każdemu
Wszystko przez to, że blisko 90% osób może być nosicielem wirusa opryszczki o nazwie HSV1. Choć u wielu może się ona nie pokazać przez całe życie. Może też czaić się nawet kilkadziesiąt lat w zakończeniach nerwowych. Aby wystąpiła musi zaistnieć bowiem kilka czynników. Jedno jest pewne! Jeżeli pojawi się choćby raz to będzie nam towarzyszyła już do końca.
Zarazić się nią można bardzo łatwo na przykład poprzez kontakt ze śliną nosiciela. Przenosi się w trakcie pocałunku, picia z tej samej szklanki, używania tego samego ręcznika czy przebywania w towarzystwie nosiciela, który kicha lub kaszle. Opryszczka uaktywnia się natomiast wtedy, gdy spada nasza odporność lub pojawia się infekcja. Jej pojawieniu się może również sprzyjać stres, niedożywienie czy zabiegi stomatologiczne. W przypadku kobiet może ona także towarzyszyć miesiączce.
Przebieg choroby
U większość osób bolesne wykwity systematycznie atakują wargi. W przypadku kobiet opryszczka może uaktywniać się co miesiąc w trakcie menstruacji, która wpływa na wahania hormonów i osłabienie organizmu. W początkowej fazie opryszczki chory może czuć pieczenie i pobolewanie, a po ok. 3 dniach pojawiają się pęcherzyki wypełnione płynem, które tworzą większe skupiska. Następnie zmieniają się w piekącą nadżerkę, z czasem rozpoczyna się proces ich gojenia. Epizody aktywności opryszczki trwają zwykle do 10 dni. Warto pamiętać, że poza nieestetycznym wyglądem i mało przyjemnymi objawami powikłania mogą być naprawdę groźne. W sytuacji gdy nieświadomie przeniesiemy wirus w okolice oka, możemy doprowadzić do zapalenia rogówki, a nawet do utraty wzroku. Do powikłań opryszczkowych należy także rumień wielopostaciowy, a w niektórych przypadkach, gdy wirus, przedostanie się z zakończeń nerwowych do mózgu może spowodować zapalenie opon mózgowych.
Wylecz to!
Gdy pojawi się opryszczka najczęściej sięgamy po specjalistyczne preparaty. Faktycznie, są one bardzo pomocne. Pozwalają też zadbać o późniejsze efekty, a więc zminimalizować bliznę czy redukować objawy. We wstępnej fazie warto zaopatrzyć się w maści cynkowe, które przyspieszą gojenie i sprawią, że całość stanie się mniej bolesna. Co więcej, są w stanie także odkazić te miejsca, w których rodzi się opryszczka. Zazwyczaj można je stosować już wtedy, gdy pojawiają się bodźce, które ogłaszają nadejście opryszczki. Jeśli opryszczka pojawia się regularnie, nie warto zwlekać z wizytą u lekarza, który przepisze preparaty przeciwwirusowe. Podczas leczenia raczej odsuńmy na bok kwaśne pokarmy. Mogą one jeszcze bardziej podrażniać i wzmagać pieczenie. Dobrze jest także skorzystać z zimnych okładów. Dzięki nim, niemiłe objawy również nie będą tak mocno odczuwalne.
Profilaktyka
Chcesz uniknąć pojawienia się opryszczki? Przede wszystkim miej na uwadze swój układ immunologiczny. Dbaj o niego, a równocześnie nie zapominaj o aktywności ruchowej czy śnie. On także jest bardzo ważny. Z pewnością przyda się również odpowiednia dieta, w której nie zabraknie cynku, witaminy C i aminokwasów. Nie pomaga też przy tym nadmierna ekspozycja na światło słoneczne i kontakt z tymi, którzy aktualnie chorują na opryszczkę.
Źródło: InnovationPR
