Kilka lat temu na rynku pojawiły się papierosy elektroniczne, które miały pomóc palaczom uwolnić się od nałogu. Tego rodzaju urządzenia często przedstawiane są jako zdrowa alternatywa dla klasycznych papierosów, czy jednak rzeczywiście tak jest i czy elektroniczna odmiana jest bezpieczna dla zdrowia?
Elektroniczny kontra tradycyjny
Nie ulega wątpliwości, że urządzenia napełniane płynem, są wolne od szkodliwych substancji, które pojawiają się podczas spalania tytoniu. A warto pamiętać, że jest ich ponad 400 z czego 60 uważanych jest za potencjalnie karcynogenne. W dymie tytoniowym znajdziemy DDT, który w latach czterdziestych stosowany był jako środek owadobójczy, metanol, formaldehyd stosowany jako substancja konserwująca, aceton, metale ciężkie, pireny a nawet cyjanowodór stosowany przez hitlerowców w okresie II wojny światowej. Z tej perspektywy e-papieros wydaje się być znacznie bezpieczniejszy. Czy jednak bezpieczniejszy oznacza bezpieczny?
Nikotyna
To główna substancja czynna, która występuje zarówno w tradycyjnych papierosach, jak i płynie, nazywanym liquidem w elektronicznej odmianie. Wykazuje ona dość szerokie spektrum działania, przyczynia się m.in. do zwiększenia produkcji serotoniny, dzięki czemu odczuwamy przyjemność. Jest również stymulantem, nasilając wydzielanie dopaminy, działa pobudzająco, a przy okazji hamuje łaknienie. Substancja ta oczywiście nie jest obojętna dla organizmu, co więcej jej regularne stosowanie sprawia, że organizm wytwarza na nią tolerancję. Z uwagi na to, nałogowi palacze zwykle wypalają coraz więcej. O ile w przeciętnym papierosie jest około 0,5 mg nikotyny, o tyle liquidy mogą mieć różną moc (czyli zawartość nikotyny). I tu pojawia się problem. Elektroniczne papierosy można palić wszędzie, w biurze, w autobusie, kawiarni czy w domowym zaciszu przed telewizorem. Bardzo powszechnym zjawiskiem jest nieustanna inhalacja, która odbywa się właściwie co kilka chwil. Oznacza to, że osoby używające papierosa elektronicznego mogą dostarczać do organizmu kilkakrotnie więcej nikotyny w porównaniu do osób palących tradycyjne papierosy. Substancji, która nie tylko silnie uzależnia, ale nie jest również obojętna dla organizmu.
E-papieros a układ odpornościowy
Sama ilość nikotyny to nie wszystko. Niedawno opublikowano badania prowadzone na myszach w Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health, w których udowodniono, że papierosy elektroniczne mają znamienny wpływ na układ odpornościowy. U myszy, które przez dwa tygodnie wydychały opary z papierosów elektronicznych zauważono stany zapalne oraz uszkodzenie białek w płucach. Co więcej, myszy z tej grupy, które były narażone na kontakt z bakteriami powodującymi zapalenie płuc znacznie ciężej przechodziły chorobę (czasem ze skutkiem śmiertelnym) w porównaniu do osobników, które oddychały czystym powietrzem. To sugeruje obniżenie odporności.
Warto podkreślić, że badania trwały dwa tygodnie, a dawka oparów była tak skorygowana, by maksymalnie dobrze naśladować ilość oparów, jakie wdycha człowiek korzystający z papierosów elektronicznych w podobnym przedziale czasowym.
Wprawdzie badania prowadzono na myszach, jednak wyniki dają dużo do myślenia. Naukowcy zapowiedzieli dalsze badania w tym kierunku.
Nałóg
Na koniec warto wspomnieć, że sam mechanizm powstawania nałogu może być różny w zależności od płci. W przypadku kobiet bardzo często ma on podłoże psychiczne, płeć piękna sięga bowiem po papierosa w sytuacjach stresowych, by się odprężyć. Kobiety niejednokrotnie nie przepadają za samym aktem palenia, z uwagi na nieprzyjemny zapach czy żółty nalot na zębach. W przypadku mężczyzn, znacznie częściej uzależnienie ma charakter fizyczny, faceci sięgają po papierosy z nudów lub przyzwyczajenia. Kobiety również znacznie częściej obawiają się rozstania z nałogiem z uwagi na obawę przed dodatkowymi kilogramami, co często obce jest mężczyznom.
Wszystko to sprawia, że, generalizując, kobietom może być trudniej rozstać się z nałogiem niż płci brzydkiej.
Jeśli jednak mowa o uzależnieniu od samej nikotyny, która jest substancją o takim potencjale, może dojść do sytuacji, kiedy bardzo częste korzystanie z e-papierosów nie tylko nie wpłynie na stopniowe zmniejszanie jej dawki ale wręcz odwrotnie, przyczyni się do jej zwiększenia, co oczywiście nie sprzyja uwolnieniu się od nałogu.
Podsumowując, wpływ elektronicznych papierosów na organizm można stwierdzić, że z pewnością wolne są od szeregu bardzo szkodliwych substancji, które znajdziemy w tradycyjnych papierosach, absolutnie nie można jednak powiedzieć, że są zdrowe, a nawet obojętne dla organizmu.