Cytryna to owoc pochodzący z południowych Chin, do Europy przywędrowała w okresie Średniowiecza. Obecnie jest uprawiana, jako roślina ozdobna, ale przede wszystkim w celach kulinarnych. Bogata w witaminę C, B1 i kwas cytrynowy, ma silne i bardzo szerokie oddziaływanie na nasz organizm. Przyjrzyjmy się jej bliżej.
Cytryna jest świetnym rozwiązaniem dla osób borykających się z nudnościami, zgagą, problemami trawiennymi, a nawet pasożytami jelitowymi. Wystarczy wycisnąć sok do szklanki z ciepłą wodą, a następnie wypić. Taki napój pomaga ograniczyć objawy niestrawności, pomaga także w regularnych wypróżnieniach. Dodatkowa korzyść to zwiększenie produkcji żółci, co sprzyja poprawie procesów trawiennych.
Wątroba
Przez stymulację produkcji żółci, sok z cytryny przyczynia się do poprawy funkcjonowania wątroby, a przy okazji może wpływać na regulację poziomu wapnia.
Infekcje
Po pierwsze, cytryna zawiera sporo witaminy C. Dzięki temu wspomaga pracę układu odpornościowego, przyspiesza również szybkość powrotu do zdrowia. Może być stosowana profilaktycznie w okresie zachorowalności na grypę oraz u osób podatnych na różnego rodzaju infekcje. Dodatkowo, jej kwasowy charakter sprawia, że wykazuje silne właściwości bakteriobójcze. Letnia woda z wyciśniętym sokiem z cytryny sprawdzi się znakomicie do płukania gardła podczas stanów zapalnych jamy ustnej i migdałków.
Skóra
Cytryna ma właściwości antyseptyczne, w dawnych czasach stosowana była do odkażania ran. Przyspiesza gojenie i może pomagać w leczeniu niewielkich siniaków. Przyspiesza również krzepnięcie krwi. Można stosować ją bezpośrednio na skórę. Taki zabieg jest skuteczny również w walce z przebarwieniami i zaskórnikami. Sam sok sprzyja detoksykacji organizmu. Może opóźniać powstawanie zmarszczek i pomagać w walce z trądzikiem.
Nadciśnienie tętnicze
Spora zawartość potasu w cytrynie pomaga w walce z nadciśnieniem. Dodatkowo, pomaga w utrzymaniu właściwej elastyczności naczyń krwionośnych, sprzyja więc walce z miażdżycą i zmniejsza ryzyko zawałów oraz udarów.
Ciąża
Cytryna z uwagi na dużą zawartość wapnia, może przyczyniać się do budowy mocnych kości i zębów. Pomaga również w prawidłowym rozwoju układu nerwowego u płodu w okresie ciąży.
Utrata wagi
Cytryna zawiera sporo pektyny. Dzięki temu znakomicie hamuje łaknienie. A dodatkowe działania oczyszczające i antyoksydacyjne może być silnym orężem w walce z tkanką tłuszczową.
Może okazać się również znakomitym dodatkiem prozdrowotnym u osób cierpiących na astmę, choroby reumatyczne, czy kamicę nerkową. Dawniej stosowano ją również jako element kuracji u chorych na malarię czy cholerę.
Do herbaty i sałatki
Poza bezpośrednim oddziaływaniem na organizm, może być również używana jako „narzędzie kulinarne”. Jej silnie kwasowy charakter sprawia, że znakomicie nadaje się np. do skrapiania ryb i owoców morza. Jony H+ łączą się wówczas z trimetyloaminą, która odpowiada za nieprzyjemny zapach morskich przysmaków. W wyniku tej reakcji powstaje związek o charakterze soli, a nieprzyjemny zapach całkowicie znika.
Powstaje pytanie, ile cytryny należy spożywać? Nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi, jeden owoc dziennie dla osoby dorosłej z pewnością będzie wystarczający, by czerpać z jej prozdrowotnych walorów. Pamiętajcie, możecie rozpuścić ja w wodzie z miodem, dodać do herbaty, zimnego soku, lub zwyczajnie skropić nią sałatkę.