Choć każdy wie, że zanieczyszczenia powietrza są poważnym problemem to pewnie nie do końca zdaje sobie sprawę, jak bardzo poważnym. Aby się o tym przekonać wystarczy spojrzeć w statystyki
Z powodu zanieczyszczeń powietrza w ciągu roku w Europie umiera przedwcześnie ponad pół miliona ludzi. W Polsce jest to aż 47,3 tys. osób. Największym problemem jest zanieczyszczenie pyłami zawieszonymi (PM 10 i PM 2,5), ozonem troposferycznym (O3) i dwutlenkiem azotu (NO2).
Zanieczyszczenia mogą być niejednokrotnie bagatelizowane, gdyż stanowią pojedyncze zagrożenie i na co dzień wydają się nie być aż tak inwazyjne. Okazuje się jednak, że jest to największy tego rodzaju problem. Powoduje skrócenie czasu życia mieszkańców i przyczynia się do poważnych chorób, m.in. serca, układu oddechowego i nowotworów.
Aż 432 tysiące przedwczesnych zgonów ma swoje źródło w drobnym pyle zawieszonym, a więc w aerozolach atmosferycznych, które mają nie więcej niż 2,5 mikrometra. Na co mogą jeszcze wpływać pyły zawieszone? Często to właśnie one powodują lub pogłębiają choroby układu krążenia, płuc, zawały serca, zaburzenia rytmu serca i nowotwory.
Narażenie na kontakt z dwutlenkiem azotu i ozonem przełożyło się odpowiednio na ok. 75 tysięcy i 17 tysięcy przedwczesnych zgonów.
Dwutlenek azotu wpływa na układ oddechowy, a jednocześnie przyczynia się do powstawania pyłów zawieszonych i przekroczeń stężenia ozonu. W 2013 roku 9% mieszkańców miast w krajach UE było narażonych na stężenie dwutlenku azotu przekraczające normy WHO i identyczne normy UE. W 93% przypadków te przekroczenia dotyczą okolic dróg. Narażenie na ozon jest wysokie zwłaszcza w miastach. W 2013 roku na jego stężenia powyżej wartości zalecanych przez WHO było narażonych 98% mieszkańców miast UE.
Polska przoduje w rankingach, jeżeli chodzi o liczbę przedwczesnych zgonów związanych z zanieczyszczeniem pyłami PM 2,5. Dla naszego kraju liczba związanych z nimi przedwczesnych zgonów w 2012 roku wynosiła 44,6 tysięcy. Pod tym względem wyprzedziły nas tylko Niemcy, Włochy i Francja. Z kolei z powodu zanieczyszczeń ozonem przedwcześnie umarło 1,1 tysięcy Polaków (więcej zgonów było jedynie w Niemczech, Włoszech, Francji i Hiszpanii).
Zanieczyszczenie dwutlenkiem azotu w Polsce jest przyczyną 1,6 tysięcy przedwczesnych zgonów. Pod tym względem tego zagrożenia wśród 40 krajów Europy Polska znajduje się na 7. miejscu: za Wielką Brytanią, Niemcami, Francją, Hiszpanią, Holandia i Belgią.
Zły stan powietrza stanowi zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale również dla roślin i całych ekosystemów. Do powszechnych w Europie problemów należy np. eutrofizacja spowodowana przez amoniak i tlenki azotu, jak też uszkodzenia roślin spowodowane przez ozon.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl