Po co chodzić do lekarza skoro możemy sami siebie zdiagnozować. W końcu mając jakieś objawy bardzo często sięgamy do internetu, by tam znaleźć odpowiednią diagnozę
Diagnozowanie się za pomocą sieci jest coraz bardziej popularne. W końcu nikomu nie ufamy bardziej niż sobie, a internet zawsze jest pod ręką. Wystarczy tylko wejść i określić swoje objawy.
W grudniu 2015 roku ponad 10 milionów polskich internautów odwiedziło strony internetowe o tematyce związanej ze zdrowiem i medycyną. To ponad 40% wszystkich użytkowników sieci w Polsce. Aplikacje mobilne sprawdzające stan zdrowia są coraz częściej pobierane ze sklepów.
Do popularnych stron internetowych odwiedzanych co miesiąc przez setki tysięcy internautów nie należą tylko apteki internetowe. Z chęcią korzystamy też z porady innych zainteresowanych, a więc internautów, którzy borykają się z podobnymi dolegliwościami. Aplikacje monitorujące tętno, spalane kalorie i sen są chętnie kupowane przez użytkowników smartfonów i smartwatchy.
Pamiętajmy jednak, że niezależnie od tego jak, jak dokładne są aplikacje i wciągające dyskusje na forach nie zastąpią nam one diagnozy specjalisty. Szczególnie wtedy, gdy chodzi nie tylko o nasze zdrowie fizyczne, ale także psychiczne. Dopiero po wizycie można ze spokojem połączyć tradycyjną psychoterapię z wykorzystaniem internetu. Nowe aplikacje pozwalają także na monitorowanie całego procesu przez lekarza prowadzącego.
Źródło: Science PR