Zadbaj o wzrok za kierownicą

autor: • 13 lutego 2016 • Najnowsze, ZdrowieKomentarze: (0)

Często, aby dojechać do wyznaczonego punktu, pokonujemy setki a nawet tysiące kilometrów. Jadąc na wymarzony urlop planujemy trasę, przygotowujemy pojazd do długiej podróży, ale często zapominamy, aby zadbać o wzrok za kierownicą.

Słońce, które oślepia
Rażące słońce to nie lada wyzwanie. Oślepianie promieniami słonecznymi może doprowadzić do poważnych zagrożeń na drodze. Najbardziej narażeni jesteśmy wcześnie rano oraz przed zmierzchem. Wtedy słońce znajduje się nisko nad horyzontem – promienie padają poniżej osłon przeciwsłonecznych. Oślepić kierowcę może także odbijanie światła od innych obiektów: samochodów, kałuż, czy zbiorników wodnych. Miraż dolny, który powstaje kiedy powietrze znajdujące się nad jezdnią jest cieplejsze niż to kilka metrów niżej, może stworzyć zagrożenie. Wówczas na drodze pojawiają się kałuże, które są złudzeniem optycznym – znikają w miarę zbliżania się do nich.

Okulary, które chronią
Należy pamiętać o dokładnym wyczyszczeniu przedniej szyby zarówno od środka jak i z zewnątrz. Ważne jest, aby na szybie nie pozostały smugi, ponieważ brud powoduje rozproszenie światła i wzmaga oślepienie. Odpowiednie okulary przeciwsłoneczne to podstawa. Powinniśmy wybrać te z polaryzacją, które redukują odblaski. Rozmiar oprawek także ma znaczenie. Zbyt duże mogą ograniczyć pole widzenia i powiększyć strefę „martwego pola”. Okulary nie powinny być również zbyt ciemne – oznaczone kategorią 2 lub 3, przy czym te drugie przy silnym nasłonecznieniu.

Dodatkowa ochrona
Osoby z wadami wzroku powinny szczególnie zadbać o swoje oczy w czasie samochodowych wojaży. Zakładanie zwykłych okularów przeciwsłonecznych na soczewki kontaktowe nie zapewni oczom odpowiedniej ochrony, tak samo okulary korekcyjne z fotochromem. Najlepszym rozwiązaniem jest zainwestowanie w dodatkowe, odpowiednio przystosowane do wady wzroku, okulary z soczewkami barwionymi na stałe. Takie okulary są bezpieczniejsze i zapewniają lepszy komfort widzenia.

Oprac. Kinga Pinas

Pin It

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *