Przez internet do żołądka

autor: • 16 sierpnia 2016 • Kuchnia, NajnowszeKomentarze: (0)

Choć o gustach nie powinno się dyskutować to o tych kulinarnych wielokrotnie mówi się m.in. w sieci. Internet to jednak nie tylko platforma wymiany informacji, ale i czynnik kształtujący nasze upodobania, także te związane z gotowaniem

„Food” to jedno z najpopularniejszych słów w internecie. Wystarczy tylko spojrzeć na konkretne posty, blogi, zdjęcia czy hasztagi znajdujące się zaraz pod nimi. Pożywienie jest teraz wszędzie, choć nie o samo pożywienie chodzi internautom. W języku angielskim słowo „food” oznacza też „kulinaria”. Jedno jest pewne, dyskusja z tym związana jest jednym z najpopularniejszych zjawisk w kulturze internetu. Badacze uznają, że w tej kwestii istotne są zjawiska związane z globalnym marketingiem pożywienia, popularyzacją zachowań odnoszących się do kulinariów, sposobami przechowywania i przyrządzania żywności, dietami zdrowotnymi, aspektami etycznymi łączącymi się z produkcją żywności, turystyką kulinarną czy wreszcie problemami głodu na świecie.

Internet sprawia, że wiedza dotycząca pożywienia staje się transkulturowa, a on sam stanowi poniekąd wielką książkę kulinarną. Nie tylko to kształtuje nasze upodobania. Ważne są również strony, dzięki którym bez problemu możemy prześledzić drogę żywności na nasz stół. Jest to szczególnie ważne dla tych, którzy dbają o zrównoważoną dietę i zabiegają o naturalne produkty.

Nie da się jednak ukryć, że w sieci zaczynają rządzić nie tylko blogerzy i blogerki modowe, ale i ci zajmujący się kuchnią. Mówią oni o zupełnie nowych sposobach na przygotowanie poszczególnych dań, serwują nam całe programy żywieniowe oraz promują zupełnie nowe trendy w tym aspekcie. To m.in. dzięki nim pojawiają się kolejne trendy żywieniowe, takie jak slow food czy freeganizm, a więc „odzyskiwanie” pożywienia z odpadów.

Mówienie o wielu kwestiach związanych z pożywieniem zmieniło również podejście do roli kobiety i mężczyzny w kuchni. Mężczyźni pojawiają się w kuchni coraz częściej, a nawet zostają wspomnianymi już blogerami kulinarnymi. Co ważne, jest to zazwyczaj traktowane bardzo pozytywnie.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Pin It

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *