Magiczna moc ziół

autor: • 21 września 2016 • Najnowsze, ZdrowieKomentarze: (0)

Zioła cenione są już od bardzo dawna. Przez wiele lat uważano jednak, że ich specyficzne działanie jest efektem czarów, teraz wiadomo już co w nich drzemie i doceniany jest przede wszystkim skład każdego listka mięty czy babki lancetowatej

Ziołolecznictwo sięga początków cywilizacji. Lecznicze właściwości czosnku, mięty, rumianku czy babki lancetowatej znane były już 5000 lat temu. Dzięki papirusowi Ebersa z Teb z 1550 roku p.n.e. wiemy, że znali oni już kilkaset nazw roślin leczniczych. Nie należy zapominać o Chinach i Indiach, którym Europa zawdzięcza wiedzę o wielu cennych przyprawach.

Medycyna w pewnym momencie zaprzestała stosowania roślin. Wtedy to zajęto się natomiast syntezą chemiczną i farmakoterapią. Po pewnym czasie okazało się jednak, że zioła mogą współistnieć z lekami i wzajemnie się wspierać.

Z chęcią korzystamy z wielu dobrodziejstw natury, pijemy napary z pokrzywy,  dziurawca, mięty, melisy czy aloesu, ale nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego, co faktycznie dają nam te rośliny. Tak naprawdę cała tajemnica tkwi w związkach chemicznych, takich jak kwertycyna, aloeemodyna, mentol, kariofilen, cytral itd. Z mniej znanych ziół na uwagę zasługuje na pewno barwinek, skromny fioletowy kwiatek, z którego w latach 50. kanadyjscy naukowcy wyizolowali winblastynę, bardzo toksyczny związek o silnym działaniu przeciwnowotworowym. Jednocześnie w Stanach Zjednoczonych z tej samej rośliny pozyskano winkrystynę o podobnych właściwościach. Oba te związki są stosowane obecnie w chemioterapii.

Winblastyna używana jest w leczeniu ziarnicy ziołowej i białaczki monocytowej, z kolei winkrystyna używana jest w leczeniu ostrej białaczki u dzieci, mięsaka limfatycznego i raka płuc. Terapie te nie należą jednak do najtańszych. Wszystko dlatego, że aby otrzymać jeden gram tego alkaloidu potrzeba aż pół tony łodyg, korzeni, liści i pędów barwinka.

Naukowcy ciągle jeszcze poszukują nowych, naturalnych metod leczenia poprzez stosowanie cennych surowców organicznych. Droga od wykrycia leczniczych właściwości danej rośliny do wprowadzenia jej do lecznictwa jest bowiem bardzo długa – trwa zazwyczaj kilkadziesiąt lat, a w najlepszym przypadku kilkanaście.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

Pin It

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *