Dbanie o siebie to nie tylko zdrowa dieta czy wykonywanie ćwiczeń. Troska o samego siebie to także regularne badania umożliwiające sprawdzenie stanu zdrowia. Dobrym sposobem na to może być screening, który pozwala na całkowitą analizę swojego ciała i tym samym uzyskanie informacji czy wszystko z nami w porządku
Wiele poważnych chorób, takich jak nowotwory czy tętniaki nie daje o sobie znać zanim nie wejdzie w końcowy etap rozwoju. Skoro nic nas nie boli to dlaczego mielibyśmy się zatem badać. Do tego pojawiają się jeszcze opinie o tym, że badania w ogóle nie są przyjemne. Nie chodzi tutaj jednak o przyjemność, a o nasze życie. Nawet z najpoważniejszymi chorobami da się walczyć o ile tylko dowiemy się o nich stosunkowo wcześnie. To nie jest jednak możliwe bez badań kontrolnych. Są one szczególnie jeśli skończyliśmy już 30 lat. Wtedy badania powinny być wykonywane znacznie częściej.
Regularne badania robione nawet wtedy, gdy wszystko wydaje się być z nami w najlepszym porządku sprawi, że wejdzie nam to w nawyk, a dodatkowo zwiększy szanse na to, że w przyszłości choroba nas nie zaskoczy. Ich dobór i częstotliwość uzależniona jest przede wszystkim od płci, wieku czy obciążeń genetycznych, ale są pewne zasady, które obowiązują wszystkich. Przynajmniej raz w roku powinniśmy zbadać naszą krew, a dokładniej sprawdzić morfologię, a także poziom cukru i cholesterolu. Do tego dochodzi także analiza moczu, RTG płuc, a także EKG czy USG jamy brzusznej.
Raz na jakiś czas przydają się także te bardziej szczegółowe badania. Musimy wtedy poświęcić na nie znacznie więcej czasu. Najmniej czasochłonną z metod jest jednak screening, który pozwala przebadać się od stóp do głów. Screening stanowi szereg kompleksowych badań zawierający m.in. testy laboratoryjne, badania genetyczne, rezonans i tomografię. Do tego dochodzi również rentgen i USG. Zazwyczaj na wszystkie te badania trzeba poświęcić jeden dzień, ale to i tak niewiele w porównaniu z tym, ile zajmuje zrobienie wszystkich tych badań oddzielnie i w różnych placówkach. Wykonanie screeningu to mniej więcej osiem godzin. W ramach niego bada się kondycję wszystkich najważniejszych układów i narządów. Umożliwia on również wykrycie na przykład cukrzycy czy miażdżycy we wczesnym stadium, ognisk nowotworów, a także wszelkich stanów zapalnych. Wyniki pozwalają również ocenić zagrożenie udarem mózgu czy zawałem, a u kobiet zweryfikować predyspozycje do nowotworów piersi, jajników i szyjki macicy.
To dobra opcja dla osób, którym zależy na zdrowiu, ale równocześnie są bardzo zabiegane. Wygospodarowanie jednego dnia na przeprowadzenie wszystkich badań wydaje się być najbardziej realną z opcji. Pamiętajmy, że chodzi tutaj o nasze zdrowie.
Podobne artykuły
-
Dlaczego się nie badamy?
-
Regularna morfologia może być kluczowa
-
Damian Janikowski: A Ty, dbasz o siebie?
