Odpowiednia antykoncepcja hormonalna powinna być nie tylko skuteczna, ale i bezpieczna dla zdrowia każdej z pań. Nie zawsze taka jednak jest, a u kobiet pojawiają się nieprzyjemne skutki uboczne

Dobrze dobrane tabletki to takie, które nie tylko pozwolą zapobiec ciąży, ale i nie zrujnują organizmu kobiety. Pigułki zawierają odpowiedniki kobiecych hormonów, których zadaniem jest działanie w taki sposób, aby ciało uważało, że owulacja już nastąpiła. Wspomniane hormony wpływają jednak na wiele pobocznych kwestii, m.in. na urodę, jakość życia i zdrowie kobiet.

Jakie znaczenie mają tabletki antykoncepcyjne dla naszej cery i włosów? Niektóre z nich obniżają poziom androgenów, a więc męskich hormonów płciowych odpowiedzialnych za trądzik i przetłuszczanie się włosów. Stąd też częste wykorzystywanie tych tabletek w leczeniu problemów z cerą u kobiet czy nastolatek. Najlepiej oczywiście spróbować wcześniej leków na trądzik, a dopiero w ostateczności sięgać po tabletki antykoncepcyjne. Kobiety, którym zależy więc na poprawie wyglądu skóry i włosów powinny zapytać lekarza o tabletki o działaniu antyandrogenowym, np. o te na bazie octanu chlormadinonu.

Część kobiet stroni od przyjmowania tabletek, bo boi się, że wzrośnie u nich łaknienie. W trosce o zachowanie szczupłej sylwetki wolą stosować inne, często mniej skuteczne metody. Pigułki same w sobie nie są w stanie spowodować jednak wzrostu masy ciała – dodatkowe kilogramy to raczej wynik błędów w diecie i zbyt niskiej aktywności fizycznej. Prawidłowe odżywianie i uprawianie sportu z pewnością będzie tu pomocne. Jeśli jednak mimo podjętych działań kobieta przytyła to być może jest to wina zatrzymującej się wody w organizmie. W tej sytuacji warto odczekać 3-4 cykle, aby organizm „przyzwyczaił” się do zmiany. Jeśli po tym okresie masa ciała nie spadnie, kobieta powinna skonsultować się z ginekologiem, który prawdopodobnie podejmie decyzje o zmianie pigułek na inne lub zleci wykonanie badania poziomu hormonów.

Co wspólnego mają ze sobą tabletki antykoncepcyjne i osteoporoza? Wygląda na to, że całkiem sporo! Z biegiem lat u kobiet zmniejsza się poziom estrogenu i wzrasta ryzyko osteoporozy. Te panie, które w wieku rozrodczym stosowały tabletki antykoncepcyjne mogą być w znacznie mniejszym stopniu narażone na osteoporozę w późniejszym okresie życia. Jest to związane z obecnością estrogenu w większości dostępnych pigułek antykoncepcyjnych.

Stosowanie antykoncepcji hormonalnej zmniejsza ryzyko chorób narządu rodnego – raka jajnika i raka śluzówki trzonu macicy, który zdarza się najczęściej u pań po 50. roku życia. Im dłużej przyjmowana jest antykoncepcja, tym ryzyko pojawienia się choroby spada. Tabletki mogą też łagodzić dolegliwości miesiączkowe i pozytywnie wpłynąć na ograniczenie nadmiernych krwawień. Niwelują też ból w trakcie menstruacji i zmniejszają występowanie zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Niejednokrotnie mają one również wpływ na regulację cyklu miesięcznego.

Źródło: On Board Public Relations

Podobne artykuły

• 

  Karmienie piersią w ciąży: fakty i mity

• 

  Aktywności dla kobiet w ciąży

• 

  Jak marihuana wpływa na rozrodczość?