Adventure Club: Podróż to wyzwanie!

autor: • 18 października 2017 • Lifestyle, NajnowszeKomentarze: (0)

Żyjemy na wysokich obrotach, więc żeby nie popaść w rutynę, realizujemy się poprzez pasje. Prowadzimy aktywny i zdrowy tryb życia, lubimy wyzwania i marzymy o podróżach pod znakiem wielkiej przygody. Poznaj swoje możliwości i pojedź na wakacje życia z Adventure Club!

Afryka, Stany Zjednoczone, Kanada, Papua Nowa Gwinea. Brzmi kusząco, ale też odlegle, poza zasięgiem? Możliwe, choć przecież każdy już słyszał o tych zakątkach. Dość wspomnieć zjawiskowe formacje Wielkiego Kanionu w USA, Saharę i plemiona Tuaregów albo Przylądek Igielny – najbardziej wysunięty na południe punkt Afryki. Lubimy podróżować, ale właśnie te regiony dla wielu nadal pozostają niespełnionym marzeniem. Ale chwila… Czy marzenia nie są to po, by je realizować?

Podróż to wyzwanie, a wyzwanie to przygoda

Wspólnym mianownikiem urlopów jest relaks, ale nie dla każdego wakacje pod palmą. I tu, jak znalazł: wyprawy Adventure Club na krańce świata: parki narodowe Alaski i Kanady, Algieria – ojczyzna Tuaregów lub Mali – dusza Afryki. Wszędzie tam, gdzie czas spędza się aktywnie i gdzie czekają wyzwania, bo prócz poznawania świata, podróże zmieniają nas samych. Inspirują, rozbudzają wyobraźnię, zmieniają bieg życia. „To wyprawy ekstremalne, autentyczne przygody, gdzie nie ma czasu na nudę. Jest za to czas na głębokie doświadczanie, w które zaangażowane są wszystkie zmysły. Czasem pogoda daje w kość, bywa że brakuje normalnej infrastruktury: dróg i hoteli, ale te braki rekompensuje możliwość eksplorowania najpiękniejszych miejsc na Ziemi” – mówi Radosław Kasprzak z poznańskiego biura Adventure Club.

DSC_1916

Podróżuj, śnij, odkrywaj, czyli więcej Czadu! 

Wyobraźcie sobie mapę świata, a na niej kontury lądów i oceanów. Którą część globu wybrać? Afrykę, oczywiście! Drugi pod względem wielkości kontynent zajmuje 20 procent powierzchni lądowej Ziemi i ma do zaoferowania całe spektrum rozmaitości: dziką przyrodę, spotkania z barwnymi plemiona, możliwość uczestnictwa w lokalnych ceremoniałach. No i ma duszę kobiety, bo Afryka jest piękna i tajemnicza, ale także wymagająca. Ot, natura skomplikowana, przez co tak fascynująca. „W ofercie mamy wyprawy do Czadu, Angoli, Kamerunu, przez Saharę, gdzie śpimy w namiotach, mamy własnego kucharza, a naszymi kierowcami są Tuaregowie. Do tych wyjazdów trzeba się przygotować, np. zaszczepić i mieć dobrą kondycję. Miłośnicy adrenaliny też się odnajdą. W  RPA organizujemy na trasie skoki na bungee, nurkowanie z rekinami i zjazdy linowe” – śmieje się organizator wyjazdów Radosław Kasprzak z Adventure Club.

DSC_1774

Sięgnij gwiazd i spełnij swój American Dream

Dopełnieniem Afryki będzie Ameryka Północna, a zwłaszcza jej ikona: Stany Zjednoczone, coraz chętniej zresztą odwiedzane przez Polaków. Tętniące życiem metropolie: Los Angeles i Nowy Jork, spacer po Alei Gwiazd Hollywoodu, Chicago. Na drugim biegunie obezwładniająca momentami cisza w unikalnych parkach narodowych, a pomiędzy tym wszystkim hawajskie plaże i niezwykłe spotkania z plemionami Indian. Stany Zjednoczone ze swoim zróżnicowaniem nie mają sobie równych, a jeśli dodać jeszcze Alaskę lub po sąsiedzku Kanadę – przygoda murowana. Co jeszcze proponuje Adventure Club? „Naszą autorską wycieczkę do Zachodnich Stanów USA. Hitami są parki Yellowstone, Goosehead oraz północna krawędź Wielkiego Kanionu. Aparaty fotograficzne rozgrzewają się do czerwoności! Na rynku nie ma podobnej oferty” – opowiada założyciel Adventure Club.

DSC_1636

Adventure Club. Przygoda, która nigdy się nie kończy

Podróże kształcą, dają wytchnienie, pozwalają zmierzyć się z samym sobą i odkryć świat zupełnie odmienny od tego, do którego przywykliśmy. Dobra wyprawa to taka, gdzie wysiłek i satysfakcją idą w parze z doskonałą organizacją i bezpieczeństwem uczestników. „To wyprawy klubowe, podróżujemy w małych grupach, gdzie liczą się współpraca i szacunek. Podróżujemy do Afryki, obu Ameryk, zapuszczamy się w dalekie zakątki Azji. To nie zawsze są łatwe kierunki, dlatego dbamy o doskonałą organizację, a nasi piloci są znakomicie obeznani z terenem” – tłumaczy Kasprzak, właściciel Adventure Club. I wie, co mówi, bo sam jest podróżnikiem i przejechał już niemal cały świat, odkrywając w nim to, co najcenniejsze…

Felicja Bilska – Adventure Club

 

Więcej na: www.adventure-club.eu

Pin It

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *